niedziela, 19 października 2014
Złoty jesienny kołowiec
Nie wiem, czy dziś była ostatnia słoneczna jesienna niedziela, ale kołowiec, który prezentuję jest naprawdę w jesiennych barwach. Z połyskiem złocistych nitek Monaco i Fonseki z YarnArt. Nitka podstawowa to Justa 09, druty nr 6.
Sweter jest duży, średnica 113 cm, rękawy od wszycia 60, 5 cm.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Jolu, ale się pięknie wpasowujesz kolorystycznie w jesień. Sweterek cudny i zaraźliwy. Gdybym nie zobaczyła Twojego kołowca nie powstałyby moje. Dzięki za inspiracje. To co robimy spódniczkę?Już ostrzę drutki i fabelki przekładam POZDRAWIAM DRUCIARSKO!
OdpowiedzUsuńKusisz, kusisz tą spódniczką - mam ochotę ogromną - może razem ogłosimy KAL.
OdpowiedzUsuńC U D O !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńPiękny, kolorki cudne :).
OdpowiedzUsuńWspaniały ,piękne jesienne kolory .
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Cudne kolory, piękny jak polska złota jesień...choć dziś już deszczowo i pochmurno...pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńWspaniały kołowiec :-) Cudne kolory. Świetnie w nim wyglądasz :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Piekne kolory, slicznie wygladasz!
OdpowiedzUsuńśliczny wyszedł ten kołowiec, a dzięki dodatku mohera może służyć za płaszczyk w cieplejsze dni.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Włóczki Warmii
Śliczne rudości! Super Pani wygląda w kołowcu :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, marta
Śliczny kołowiec:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Zapraszam na inne kolory tak naprawdę Wool Jazz
OdpowiedzUsuńwww.sklep-zeberka.pl