środa, 24 lipca 2013

Szlachetny len

Prezentuję lnianą bluzkę - kolejna wersja Stone według projektu Mao.

  

Włóczka to len z cewek - kolory skomponowane przeze mnie z 8 i 7 nitek, druty nr 4. Ogniste barwy - dobrze komponują się z gorącym latem - fala upałów ma nadejść w piątek. I jeszcze zbliżenia na detale









czwartek, 18 lipca 2013

Bamboo Fine

Na upały najlepsze są włókna bambusowe - są chłodniejsze niż temperatura otoczenia,  niezwykle miękkie i lejące.



Tak prezentuje się skończona biała "Jedwabna Fiesta" projekt Mao - zmodyfikowana przeze mnie: skróciłam rękawki, innaczej wykończyłam dekolt. Niecałe dwa motki Bamboo Fine, druty nr 3.




 Wciągu dwóch dni wyszydełkowałam wzorem koronki brugijskiej letnią chustę z 1,5 motka Bamboo Fine nr 3254. Idealna narzutka do wydekoltowanych bluzek.





środa, 10 lipca 2013

Limonkowy Stone

Mao zaprojektowała piękny letni top Stone. Oto moja wersja z limonkowej włóczki Summer YarnArtu - 20 dkg na drutach KP nr 3,5.


I zbliżenie na szczegóły koronki na rękawach i u dołu:




A tak wygląda z boku i z tyłu:





Dziękuję Mao za możliwość testowania tej bluzeczki - jestem wielką zwolenniczką robionych na okrągło dzianin.

 Zanim powstała ta wersja zaczęłam Stone z włóczki Bamboo Fine z dodatkiem lnianej nitki - niestety okazało się, że dzianina jest dużo mniejsza niż powinna być i 1/2 bluzki musiałam spruć.


niedziela, 7 lipca 2013

Miodowe BFL

Przerobiłam 3 motki ręcznie farbowanej włóczki wełnianej z runa  owiec  rasy Bluefaced  Leicester  (kupionej w Zagrodzie) na robiony bez szwu, na okrągło, do ciała sweterek.


Włóczka ręcznie farbowana, więc każdy motek troszkę ma inny rozkład kolorów. Jak widać dwa motki są w tonacji miodu lipowego i wielokwiatowego, jeden to miód gryczany i akacjowy.

Pomysł na sweterek podpatrzony w galerii prac na e-dziewiarce, dziękuję Ewuli za inspirację.


Włóczka jest cudowna -  miękka, błyszcząca- mam nadzieję, że użytkowanie nie odbierze jej urody,  że bardzo się nie zmechaci. Robiony na drutach KP nr 4. Zbliżenie na wzór.





Odkąd zaczęłam robić bluzki i sweterki na okrągło z modelowaniem talii i zaszewkami pod biustem, bez zszywania, którego nigdy nie lubiłam, jestem zwolenniczką tej metody. Ma wiele zalet, ale i jedną dużą wadę, w razie pomyłki lub nietrafionego rozmiaru -  poprawki to prucie, czasem połowy lub całej pracy (co mi się zdarzyło, ale o tym w następnym poście).