czwartek, 1 czerwca 2017

My watermelon

Mój ostatni szal według projektu Stephena Westa Dotted Rays skojarzył mi się z soczystym arbuzem.


Zrobiłam go z 700 metrów litewskiej wełny zakupionej w Liloppi - Liloppi Lovis. 


Zdjęcie ze strony sklepu

Wełnianą nitkę połączyłam z cieniutką nitką Kid-Silka Dropsa, w dwóch kolorach, zielone jabłuszko nr 18 i pudrowy róż nr 3. Ta delikatna moherowo-jedwabna nitka dała dzianinie niezwykłą miękkość. Korzystałam z drutów nr 5.





 Chusta jest duża, 200 x 60 cm, idealna do otulenia się. Można zostać jej właścicielką, informacje na maila.