Jeszcze jest ciepło, czasami nawet gorąco, ale już chłodne wieczory i poranki zapowiadają jesień. W takich jesiennych kolorach wydziergałam szal Arabella. Zachętą do tego projektu było wspólne dzierganie na FB w grupie Chusty i szale razem dziergane.
Wielkość 203 x 45 cm. Druty nr 3,75 mm. Szal robiony z resztek wełny łotewskiej Liloppi Luna pozostałych po innych projektach - 220 g.
W trakcie robótki złamał mi się drut Addi z drewna oliwnego, złamał się po raz drugi. Pierwszą parę reklamowałam w e-dziewiarce, dostałam drugą i znów to samo. Nie polubiłam tych drutów i odpuszczam, szkoda tylko pieniędzy, bo nie były tanie.
Chusta bajkowa, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuje pięknie za miłe słowa i odwiedziny.
UsuńCudowna, absolutnie cudowna! Połączenie kolorów zachwyca. Moja też już się robi, ale jednokolorowa.
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie się te kolorki rozłożyły, świetna chusta w sam raz na jesień ;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiekny "resztkowiec" ci wyszedl! :)
OdpowiedzUsuńPiękna! Ja swoją skończyłam wczoraj, ale jeszcze nie zablokowałam :). Z taką chustą jesień będzie przyjemniejsza. Pozdrawiam :).
OdpowiedzUsuńAle paleta barw! Ślicznie :)
OdpowiedzUsuńWow, pani prace wyglądają niesamowicie :-)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia serdeczne!