niedziela, 30 października 2016
Water lily entrelac
W moim dziewiarskim świecie ostatnio panuje niepodzielnie łotewska wełna, w którą zaopatruję się w dwóch internetowych sklepach z włóczkami. Dzisiaj prezentuję lilię wodną w entrelakowej chuście - dla amatorów wodnych barw. Mimo chłodnej tonacji chusta jest ciepła, w sam raz do owinięcia szyi - ciepłe otulenie przed jesiennymi i zimowymi chłodami.
Wełna to Inga z Włóczek Warmii. Ten kolor kupiony był rok temu, ale niedawno była dostawa tej włóczki i piękne kolorowe moteczki są wciąż dostępne.
Chusta ma wymiary 126 x 68 cm. Można ją kupić i zamówić do kompletu czapkę lub mitenki.
W kwadratach wydziergałam estoński motyw lilii wodnej - w trzech odsłonach.
Jak widać po zdjęciach na blogu uwielbiam technikę entrelakową - w ducie z tą wełną sprawdza się znakomicie. Moja entrelakowa chusta w ognistych barwach jest ulubionym i niezbędnym o tej porze roku dodatkiem. Ta wełna ma chyba jakieś zdrowotne właściwości, bo cały czas noszę chustę - jest jednocześnie ozdobą i dobrze chroni przed zimnymi przeciągami.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Pani Jolu - jak zwykle zachwycająca:)
OdpowiedzUsuńPani Karolino, dziękuję. To ta wełna tak mnie wciągnęła, te kolory aż się proszą o szukanie nowych wzorów.
UsuńPiękna ! Delikatne kolory i wzór bardzo mi się podobają. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńJolu, piękna wodna lilia i w dodatku kolorki boskie! Takie bardziej moje niż Twoje tym razem. Ja też jestem przekonana o leczniczych właściwościach naturalnych wełenek. Niestety skutkiem ubocznym są ich właściwości uzależniające. Pięknie je wykorzystujesz! Pozdrawiam wełenkowo!
OdpowiedzUsuńPRześliczne kolory i chustka cudnaa:)
OdpowiedzUsuń