Dni coraz krótsze i coraz mniej słońca. Dziś tak pięknie zaświeciło, że nie oparłam się pokusie i oto jak prezentuje się baktus z falbanką wspaniale rozpisany przez dziewczyny z forum u Maranty instrukcja.
Włóczka to wełna z runa owiec rasy Bluefaced Leicester, włókno typu 2-ply 370 m/100 g kupiona w Zagrodzie Marty, farbowana ręcznie przez właścicielkę. Trudno uchwycić kolory, słonce za bardzo je rozjaśniło, w rzeczywistości sa bardziej stonowane.
Baktus ślicznie wychodzi!!!
OdpowiedzUsuńEfekt końcowy będzie piękny.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
w takich kolorkach będzie bardzo ładny pozdrawiam basia
OdpowiedzUsuńAle wychodzi piękna jesienna bajka :) ewa
OdpowiedzUsuńpiekne kolory :)
OdpowiedzUsuńSpoglądam nań i spoglądam. Musi być bajeczny:)
OdpowiedzUsuńOOOO i to jest to co mi się podoba,jest cudna.Może ją odgapię od ciebie jeśli pozwolisz?pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawy i fajny "grzejniczek" na szyję - cieplutko pozdrawiam Basia
OdpowiedzUsuń