niedziela, 30 lipca 2017

Linen yarn for summer

Zapowiadana fala upałów przed nami. Fantastycznym włóknem na lato jest len. Moje zapasy przędzy lnianej na cewkach są ogromne, dlatego co roku dziergam nowy lniany top. W tym roku do letniej bluzeczki wydziergałam lnianą narzutkę-szal, druty nr 6, 7 nitek lnu z cewek, 90 oczek. 




 Bluzeczka to pokazywany  już wzór Rosina. Tym razem ułożyłam kolory nitek w modny gradient.

 
Zdjęcia autorstwa Jacka Sieka wykonane w pięknym ogrodzie rodziny Sieków w Siedlcu.

Bluzeczkę robiłam w czerwcu, z 7 nitek cieniutkiej przędzy lnianej, układ kolorów autorski.

poniedziałek, 10 lipca 2017

Fun KAL on Raverly

Miałam przyjemność od 30 czerwca do 9 lipca uczestniczyć na Raverly we wspólnym robieniu chusty. Chusta przepiękna - wzór Anne-Lise Maigaard - Tinkerbells Shawl.


Chciałam wykorzystać nowość zakupioną w Liloppi włóczkę bawełnianą Liloppi Souffle.  Motki są duże 280 g i 900 metrów. Dziergałam  z Souffle o nazwie "japońska wiśnia" i zostało mi z niego 110 g.

Zdjęcie ze strony sklepu

W tym KALu kolejne części wzoru dostawaliśmy dopiero po zaprezentowaniu  postępu pracy.

A tak wyglądały moje:


 Jak widać nitkę ciągnęłam ze środka bobbina.



Trudno uchwycić kolor, ale wiele radości sprawiały mi zmiany koloru. Włóczka składa się z 6 pasm, które zmieniają się po 2, dodatkowo są  one okręcone poliestrowym włóknem, dzięki czemu nic się nie rozwarstwia i nie zahacza. Na chustę wystarczyło 170 g, dlatego nie doszłam do czystego ecru. 

Bawełna jest jednak trudna do blokowania, w trakcie naciągania mokrej chusty nie poddała się tak jak wełniane - wymiary po naciągnięciu nieznacznie się zwiększyły.


Wzór jest prześliczny, widać to  w trakcie blokowania. Po wyschnięciu ażury nieznacznie się "zmniejszyły" - teraz wiem, dlaczego nigdy nie robiłam chusty na drutach z bawełny. I wiem, że będę musiała jeszcze raz zmierzyć się z tym wzorem, wykorzystując tym razem wełnę lub jedwab.

Tak prezentuje się następnego dnia po blokowaniu - w lipcowym słońcu.